Połączenie alpaki w 3 naturalnych kolorach, angory i jedwabiu dało jak dla mnie cudownie miękką i delikatną nitkę. Nitka połączona metodą navojo (dla tych co nie wiedzą o czym mówię filmik na dole).
Głowogrzejec powstał na szydełku z półsłupków na dole i słupków powyżej uszu. Półsłupki w tej dzianinie wyglądają trochę jak utkane, co bardzo mi się podoba :)
Na chwilę obecną zrobiłam kilka próbek. Do konkursu startowała wełna Falkland, Shetland, Merino Superwashed. Po zrobieniu nitki połączyłam ją metodą navojo oraz dwie nitki w jedną. Z kilku ostatecznych nitek udziergałam po kawałku warkocza otoczonego wzorem ryżu, wyprałam i zostawiłam do wyschnięcia. Komisja wyborcza składała się z mojej osoby oraz dla potwierdzenia osoby męża, który jest coraz bardziej pomocny w konsultacjach :)
Wybór padł na Merino Superwashed (zdjęcie na dole).Po praniu dzianina rozpuchła się i wypełniła pięknie przestrzeń ryżowego wzory, na czym bardzo mi zależało.