W
czasie gdy nie pisałam powstało kilka udziergów. Na początek
chusty. Pierwsza powstała z bawełny włóczka Miss Batik (2 szt.),
wzór pochodzi z książki Knittted Lace of Estonia. We wzorze jest
jeszcze obwódka, na którą nie starczyło mi już włóczki. Kolory
chusty typowo wakacyjne :)
Kolejna
chusta powstała z wzoru już wcześniej przeze mnie wykorzystanego
VLAD Tammy Bailey, włóczka Diament, producent Opus; skład: 80%
angora, 20% akryl; 100g + 2 ostatnie rządki z kolejnego motka.
Chusta przyda się na początek jesieni, gdyż jest ciepła i miła w
dotyku. Nie jestem przekonana co do angory w jej składzie. Jest to
raczej moher a nie angora z królika. I tu znowu klient jest
wprowadzony w błąd. Często w składzie włóczek jest wpisane
angora a to dlatego, że istnieje koza angorska ale ona daje nam
moher. Ale czego się można spodziewać, jeśli dla producenta
przędzy w Polsce wełno to akryl. Śmiech na sali. Takim oto
sposobem na metkach mamy 100% wełny a defakto jest to akryl.